Speedruning w środowisku graczy. Czym jest?
Część graczy kupując nową grę ma zamiar się nią delektować jak najdłużej, a co przez to się rozumie, nie skończy jej za szybko. Kolokwialnie mówiąc, chce przeczesać każdy kąt. Jednak wśród graczy znajdują się i tacy, którzy chcą przejść daną grę jak najszybciej. Jest to tak zwany speedruning, który nie od dziś jest znanym zjawiskiem w środowisku graczy komputerowych.
Czym jest speedruning wśród graczy?
Zjawisko to nie jest nowe i jest ono dobrze znane w środowisku graczy. Sam zabieg polega na tym, aby przejść grę w jak najszybszym czasie. Jednak nie można robić tego za pomocą modów i wszelkiego rodzaju modyfikacji. Gracze zajmujący się speedruningiem przeważnie wykorzystują w pełni to co daje gra. Wykorzystują wszelkiego rodzaju mechaniki bądź miejsca, w których gra się gliczuje lub baguje, co daje to np. wgląd w tekstury świata. Rzeczą jaka jest również tutaj stosowana, to m.in. omijanie cięższych przeciwników. Oczywiście nie jest to przechodzenie gry w normalny sposób. Jednak co by nie mówić, to jednak pasek procentowy ukończenia gry idzie do przodu i dla takich graczy właśnie to się liczy najbardziej.
Przeszedł grę w dwie godziny, pomimo tego, że wg twórców potrzebował sześciu?
Nie mniej, w sieci czasami można dostrzec artykuły, w których jest napisane, że użytkownik o ksywie “xyz” przeszedł produkcję w mniej niż dwie godziny. I to pomimo tego, że producent gry zaznaczył, że ukończenie tytułu wymaga około sześciu godzin ciągłej rozgrywki. Można powiedzieć, że gra zajmująca normalnie sześć godzin, zostaje zakończona po dwóch. W takich przypadkach można podejrzewać, że gracz wykorzystał jakieś luki w kodzie gry, które umożliwiły mu ukończyć całą grę w zdecydowanie krótszym czasie. Nie mniej jest to godne podziwu, bo nie każdy człowiek zabrałby się za coś takiego.
Oczywiście, speedruning nie tyczy się tylko i wyłącznie nowych gier. Dotyczy to wszystkich gier, zarówno starych, jak i nowych. Mówiąc na koniec można podsumować, że jest to zajęcie, którego może się podjąć każdy, a pobicie aktualnego rekordu może przynieść nam niebywała satysfakcję. Niektórym graczom to właśnie ten aspekt przynosi najwięcej frajdy, a nie poznawanie i przechodzenie nowej gry krok po kroku.