Mutant Fighter ponownie pod lupą
Gra Mutant Fighter w Japonii znana jako Death Brade miała swoją premierę w 1992 roku. Jest to więc już wiekowa gra, jednak wciąż ma swoich miłośników, ponieważ jest to gra, o której ciężko zapomnieć, gdy ktoś miał z nią styczność w tamtych latach. A doskonale wiemy, że jest wielu miłośników, którzy lubują się właśnie w starszych tytułach. Mamy jednak nadzieje, że dzięki temu artykułowi gra ponownie zyska na popularności i przypomni sobie o niej wielu graczy starej daty i nie tylko.
Premiera gry Mutant Fighter
Gra zadebiutowała na kilku platformach między innymi na popularnej konsoli Super NES. Gra jest bijatyką, gdzie występują postacie znane z mitologii i świata fantazji między innymi Herkules, Minotaur, smok, amazonka, Arcymag czy kamienny golem. W grze występuje 12 postaci, a każda z nich ma swoje własne ciosy. Do dyspozycji gracza oddano 8 postaci, a 4 występują w postaci bossów i są niegrywalne.
Grywalność i tryby gry
Fabuła przedstawia się w ten sposób, że pewnego dnia postanowiono urządzić turniej, aby zdecydować kto będzie rządził imperium. W grze gracz walczy na różnych arenach, które dodatkowo posiadają różne przeszkody. Można grać pojedynczo lub w dwójkę. Każda z postaci ma także specjalny ruch, który zabiera przeciwnikowi dużo energii, żeby go użyć należy wypełnić wskaźnik za niego odpowiedzialny. Gra nie zdobyła dużej popularności i była jedną z wielu bijatyk na konsolę SNES, która widziała zdecydowanie lepsze gry tego gatunku. Jednak jeśli ktoś jest fanem bijatyk, to niewątpliwie powinien wypróbować opisywany tytuł. Dla jednych Mutant Fighter może być powrotem do przeszłości, a dla innych odkryciem świata gier, który kiedyś był szczytem marzeń wszystkich graczy.